KROK 9 (2)
Długi
“ Za wszelką cenę musimy pozbyć się obawy przed naszymi wierzycielami.
Jeśli tego nie uczynimy, zapłacimy za to powrotem do alkoholu. ( Anonimowi
Alkoholicy wyd. II str. 68)
- Powinniśmy udać się do naszych
wierzycieli, wyjaśniając im, że jesteśmy alkoholikami i przechodzimy przez
proces zdrowienia Wspólnoty Anonimowych Alkoholików. Gdy możemy, oddajemy
pieniądze. Jeśli ich nie mamy, to prosimy o pomoc w rozwiązaniu tej
sytuacji (raty itd). ”Nie ukrywajmy
też faktu, że to alkoholizm wpędził nas w kłopoty finansowe”. (Anonimowi Alkoholicy wyd. II str. 67)
- Jeśli dotyczy to instytucji, po prostu
rozmawiamy o tym, w jaki sposób możemy oddać dług, zachowujemy tu zdrowy
rozsądek. Nie prosimy zarządu banku PKO SA o wybaczenie za niespłacenie
kredytu. Po prostu go spłacamy, chociaż czasami może to zająć trochę
czasu.
- Często się
zdarza, że nie jesteśmy po prostu w stanie spłacić swoich wszystkich długów. Przynajmniej wydaje się nam tak
na początku tego procesu. W takich przypadkach, przede wszystkim musimy
być całkowicie uczciwi i otwarci odnośnie naszej sytuacji finansowej. Powinniśmy powiedzieć o całości naszej
sytuacji. O innych długach także. Oddajmy się niejako w ręce wierzycieli,
prosząc o pomoc. “Układając się z
wierzycielami w sprawie najbardziej dogodnych spłat, przeprośmy ich za
nieprzyjemną sytuację” (Anonimowi Alkoholicy wyd. II str. 68). Jeśli
te długi są olbrzymie i jest ich dużo, i sytacja jest skomplikowana, warto
poszukać także pomocy u prawników, którzy zajmują się takimi sprawami.
- Jeśli
chodzi o długi, których powstaniu towarzyszyła duża emocjonalna krzywda,
którą wyrządziliśmy, to powinniśmy udać się do ludzi osobiście i prosić o
wybaczenie. Szczególnie w tych sytuacjach, gdzie nadużylismy zaufania i
często bezwzględnie wykorzystywaliśmy ufających nam ludzi.
Nasze doświadczenie pokazuje nam,
ze nasi wierzyciele nie chcą nas z zasady wsadzać do więzienia. Chcą po prostu
odzyskać swoje pieniądze. Zazwyczaj zdają sobie sprawę z tego, że szanse na
spłatę drastycznie maleją, gdy dlużnik znajdzie się w więzieniu. Gdy czują, że mówimy prawdę (a uczciwe,
szczere postawienie sprawy zazwyczaj ich do tego przekonuje), często zdarzalo
się, że przychodzili nam z pomocą w rozwiązywaniu naszych finansowych
problemów. Dotyczy to także urzędu podatkowego, kart kredytowych itd. Nasze
doświadczenie potwierdza to, co napisane jest w Wielkiej Księdze: “Szczere podejście do nawet najbardziej
bezwzględnego wierzyciela, może dać czasem nieoczekiwane rezultaty” (Anonimowi
Alkoholicy wyd. II str. 68)
Przestępstwa kryminalne
- Jeśli
odbyliśmy karę więzienia to z zasady zapłaciliśmy za swoje czyny. I często
to jest wystarczające. Często, ale nie zawsze. Ale jeśli czujemy że
powinniśmy osobiście spotkać się z ofiarami, to NIGDY nie powinniśmy
podejmować takiej decyzji sami. Nie mamy prawą kupować sobie spokoju
sumienia kosztem innych ludzi.
- Jeśli mamy
rodzinę czy też innych ludzi zależnych np. finansowo od nas, powinniśmy
się dobrze zastanowić nad oddaniem się w ręce wymiaru sprawiedliwości. Powodem jest to, że być może, nie będziemy
wtedy mogli wywiązać się ze zobowiazań jakie mamy w stosunku do tych osób.
Powinniśmy, jeśli się na to zdecydujemy, uczynić to za ich zgodą.
“Zazwyczaj jednak wchodzą w grę interesy innych ludzi, dlatego też
nie powinniśmy zachowywać się pochopnie jak fałszywi męczennicy, którzy
niepotrzebnie poświęcają innych, aby ratować siebie z alkoholowego bagna.”
(Anonimowi Alkoholicy wyd. II str. 68)
- Jeśli się na to zdecydujemy i
okoliczności są właściwe, wtedy nie powinniśmy zwlekać ani chwili.
“Pamiętając o tym, że
zdecydowaliśmy się uczynić WSZYSTKO dla przeobrażenia duchowego, prośmy
Boga aby wskazał nam właściwy kierunek postępowania oraz dał siłę do
dalszej drogi.” (Anonimowi
Alkoholicy wyd. II str. 68)
- Gdy przestępstwem jest np. defraudacja(
na dużą skalę) pieniędzy jakiejś firmie, czy korporacji i może istnieć
ryzyko naszego uwięzięnia, ale nasze działanie nie spowodowało bankructwa
tej firmy, które wyrządziłoby emocjonalną krzywdę pracującym tam ludziom
(utrata pracy ), wtedy być może nie jest konieczne ujawnianie się. To
sprawa sumienia rzecz jasna. Ale przede wszystkim nie powinniśmy korzystać
z pieniędzy, ktore ukradliśmy, czy dóbr, które nabyliśmy za te pieniądze.
Powinniśmy obliczyć dokładnie ile ukradliśmy i znaleźć sposób by te pieniądze
zwrócić. Być może istnieje szansa, by zrobić to anonimowo. Jeśli nie, to
nasze doświadczenie pokazało nam, że najlepszym sposobem jest wpłacenie
tych pieniędzy na cele dobroczynne. Jest wiele organizacjii
charytatywnych, które z wdzięcznością przyjmą od nas datki. Jedna rzecz
jest pewna: to nie są nasze pieniądze!!!
- Jeśli
chodzi o przestępstwa o mniejszej skali, nawet takie, za które być może
nie odpowiadalibyśmy przed prawem (drobne kradzieże z biur, zakladów
pracy, oszukiwanie przy delegacjach, akty wandalizmu, te wszystkie, które
dotykają jakichś instytucji, wtedy także powinniśmy zwrócic koszty,
wyjaśniajac dlaczego to robimy. Niektórzy twierdzą że to dobry PR dla
wspolnoty AA. Pamiętajmy przy tym o naszych bliskich, rodzinie, która
mogłaby ucierpieć na takim naszym otwartym działaniu. Nie możemy kupować
sobie spokoju ducha kosztem innych. Szczególnie najbliższych, którym ten
spokój przez lata zabieraliśmy”.
- Pamiętajmy że
to są tylko sugestie oparte na tekście Wielkiej Księgi i doświadczeniu
wielu z nas. Zdajemy sobie sprawę że nie ma dwóch identycznych sytuacji,
ale wiemy tez że …. Rzadko się
zdarza aby doznał niepowodzenia ktoś, kto podąża naszą drogą…
Cdn…..